Wiemy, że każdy ma swoje ulubione śniadanie. My też.
W Le Gosse serwujemy je codziennie od 9:00 do 17:00 — i chcemy zaprosić Was nie tylko do stołu, ale też do naszej historii.
Tu nie ma przypadków — są konkretne smaki, codzienne rytuały i dania, które naprawdę lubimy jeść.
Benedict z krabowymi kotlecikami
Nikita Molodtsov, Szef Kuchni Le Gosse:
«To śniadanie, którego nie znajdziecie nigdzie indziej. Delikatne kotleciki z ryb i krewetek, sos holenderski, szpinak i kawior – pełnowartościowe, eleganckie i dobrze zbilansowane.Pasuje zarówno do kawy, jak i do kieliszka prosecco. Stworzyliśmy je z myślą o tych, którzy lubią zacząć dzień z klasą»
Awokado tost
Yuliya Lukashik, kierowniczka Le Gosse:
«Mam swój ulubiony poranny zestaw i chcę się nim z Wami podzielić. To nasz Awokado tost – świeży, pyszny i idealny na spokojny początek dnia. Dlaczego właśnie ten tost? Bo nie jest słodki (a ja nie lubię słodkich śniadań), a jednocześnie jest sycący i lekki. Czarny chleb z grilla, ricotta, guacamole, warzywa i 2 jajka w koszulce – to wszystko świetnie się komponuje. Awokado to jak baza z klocków LEGO – można dodać krewetki, łososia albo mięso, albo zostawić w wersji roślinnej. Spróbujcie i sami się przekonajcie»
Szparagi z jajkami w koszulce
Oleg Boiko, sous-chef Le Gosse:
«To kwintesencja wszystkiego, co cenię w kuchni: sezonowość, równowaga, lokalne produkty i klasyka w lekkim ujęciu. Polskie szparagi – chrupiące i zblanszowane, jajka od lokalnych rolników, a na wierzchu autorski sos holenderski z dodatkiem octu orzechowego. To śniadanie to dla mnie historia smaku — prosta, ale dopracowana. Inspiracją była dla mnie XVII-wieczna receptura z książki Le Cuisinier Français – tam po raz pierwszy pojawiło się to połączenie szparagów z sosem à la hollandaise»
Croque Madame
Anna Aleinikava, administratorka sali Le Gosse:
«Croque Madame to mój numer 1 na śniadanie. Domowa brioszka, mortadela, cheddar, sos serowy i jajko sadzone. Lubię konkretne, sycące śniadania, po których nie muszę jeść przez kolejne trzy godziny. Jeśli naprawdę jesteście głodni – to danie idealnie pasuje na poranek»
Czerwona szakszuka
Anton Nemirovich, współwłaściciel Le Gosse:
«Na śniadanie polecam naszą klasyczną szakszukę. To świetne połączenie białka, węglowodanów i dobrego smaku – mało tłuszczu, dużo wartości. Często dodaję do niej łososia albo krewetki i wybieram chleb paleo – to moje ulubione zestawienie»
Śniadanie Le Gosse
Adarka Shut, Brand Manager Le Gosse:
«Uwielbiam nasze zestawy śniadaniowe, ale najbardziej – śniadanie Le Gosse na trzypiętrowej paterze. To danie często trafia na zdjęcia naszych Gości. Jest piękne, przemyślane i kompletne – coś w rodzaju małej podróży podanej na trzech talerzykach. Jest tu wszystko: sycące jajka i wędliny, lekka sałatka, croissant i deser na bazie puddingu chia. Nie wychodzę ze śniadania bez czegoś słodkiego na koniec»
Śniadania serwujemy codziennie od 9:00 do 17:00.
Zajrzyjcie do Le Gosse i znajdźcie swój poranny zestaw!